Informator dla Sieradza

Niniejszym pragniemy po raz kolejny przedstawić się mieszkańcom Sieradza, szerzej zaprezentować naszą dotychczasową obecność i dalsze wizje prowadzenia działalności religijnej, społecznej i kulturalnej na tym terenie. Być może nasze możliwości wydadzą się skromne, są jednakże obliczone na konsekwentne i długoplanowe realizowanie.

Nasza wizja;
● Fundamentalnie nasza wizja jest taka sama, jak we wszystkich chrześcijańskich kościołach na świecie; sprawianie, by Jezus stał się dla ludzi Drogą, Prawdą i Życiem.
● W ogólnym sensie pragniemy działać tak, by nasza praca była miła Bogu i przyjemna ludziom, jak do tego zachęcał apostoł Paweł w liście do Rzymian.
● W praktyce nasza działalność oznacza pracę na następujących trzech poziomach;
1. wewnątrz społeczności; duszpasterstwo, nauczanie, rozwijanie osobistego duchowego życia, udostępnianie literatury i materiałów audio, kontaktowanie z punktami konferencyjnymi itp.
2. zewnętrzna praca ewangelizacyjna; ewangelizacyjne spotkania w grupie, ewangelizacje indywidualne, koncerty chrześcijańskich zespołów, chrześcijańskie spotkania z uzdrowieniem, spotkania dla dzieci tj. klub młodego odkrywcy, spotkania z gośćmi itp.
3. działalność społeczna; charytatywne akcje np. przekazywanie darów dla najuboższych rodzin oraz dzieci, umożliwianie osobom uzależnionym i współuzależnionym korzystania z wyjazdów na Dni Skupienia i Trzeźwości oraz organizowanie wyjazdów do chrześcijańskich ośrodków dla uzależnionych. W ostatnim czasie pojawiły się także rewelacyjne możliwości przeprowadzania antynarkotykowych licencjonowanych zajęć w szkołach. To tylko niektóre przykłady.

Dotychczas;
● Po raz pierwszy zaistnieliśmy w Sieradzu 28.07.1999 roku w Amfiteatrze, gdzie w ramach obozu wędrownego ogólnopolski przekrój młodzieży zaprezentował wieloczęściowy program artystyczno – ewangelizacyjny. Od tamtej pory regularnie co roku odbywają się takie same imprezy (ostatnio połączone ze spotkaniem z uzdrowieniem i uprzedzającą o dzień projekcją filmu Jezus). Kilka razy stanęliśmy na Pl. Wojewódzkim, zaś w roku 2005 na stadionie.
● Ponadto udało nam się przeprowadzić bodajże trzy przeglądy piosenki religijnej, trzy mikołajowe spotkania z zagranicznymi paczkami dla dzieci, koncerty, spotkanie z psychologiem, otwarte spotkania z byłymi księżmi, spotkanie o tematyce żydowskiej, spotkania z uzdrowieniem, spotkanie z Misją Przyjaciół Dzieci. Kilka razy mieliśmy bezpośredni kontakt z miastem stojąc z nagłośnieniem naprzeciwko ‘Biedronki’. Nasi pracownicy przeprowadzali w Sieradzu także ankietę na temat religijnej orientacji społeczeństwa.

Obecnie;
spotykamy się regularnie w wynajętym lokalu w każdą sobotę o godz. 1800 oraz w środy w domowej grupie modlitewnej. Adresy spotkań – patrz kontakt na końcu. Spotkania są otwarte dla wszystkich.
● składają się z trzech głównych części; śpiewu ‘żywych’ pieśni, modlitwy i biblijnego nauczania.
● Spotkania z jednej strony realizują nasze statutowe cele, z drugiej przeciwdziałają uzależnieniom i kształtują postawy służące ogólnemu dobru obywateli. Oznacza to, że nasza praca ze społeczeństwem jest konstruktywna moralnie i etycznie.
● Nie dajemy głosu ludziom szerzących wrogie nastawienie do innych wyznań czy grup społecznych.
● Spotkania są prowadzone przez pastora Jerzego Przeradowskiego z Kutna oraz przyjaciół z Sieradza i okolic.

Nasza modlitwa;
● Modlimy się o przede wszystkim o duchowe przebudzenie miasta, aby Jezus stał się niekwestionowanym Panem Sieradza.
● Modlimy się o władze miasta, aby mogły być narzędziem w ręku Boga realizującym świadomie Jego wolę, działającym w czystości sumienia i dla dobra społeczeństwa.
● Modlimy się o społeczeństwo, aby mogło doświadczyć Bożego błogosławieństwa poprzez żywą relację z Jezusem i moc płynącą z wiary w Boże Słowo, zawarte w Piśmie Świętym.

Nasze doktryny:
● Nasze wyznanie wiary pozwala nam praktycznie powtórzyć skład apostolski, jaki większość katolików powtarza co niedzielę w swoim kościele.
● Podstawowym i niepodważalnym autorytetem w sprawach wiary jest dla nas tylko Pismo Święte. W tym przypadku odróżnia nas od kościołów historycznych brak tradycji z wyboru.
● Korzystamy z dorobku wiary wielu chrześcijańskich kościołów i wyznań, rozumiejąc przez to korzystanie z ich literatury i wykładni Bożego Słowa.
● Z powyższych powodów nie należy oczekiwać po nas ideologicznych innowacji, ponieważ ich nie mamy i mieć nie zamierzamy.

Za czyim pozwoleniem?
● Nasza działalność w Sieradzu prowadzona jest za pozwoleniem Ministerstwa Spraw Wewnętrznych i Administracji, Departamentu Wyznań, który wpisał Kościół Chrześcijański „Jezus Żyje” do rejestru kościołów i innych związków wyznaniowych do działu A pod poz. 136, decyzja MSWiA Nr W.R./3612-136/97/HG. Zgodnie z prawomocnym statutem ternem działania Kościoła jest obszar Rzeczpospolitej Polskiej.
● Poniżej przytaczam ustawowe brzmienie pozwolenia:
Dz.U.00.26.319 USTAWA z dnia 17 maja 1989 r. o gwarancjach wolności sumienia i wyznania.*
● „Rozdzał I
Art. 2. Korzystając z wolności sumienia i wyznania obywatele mogą w szczególności:
1) tworzyć wspólnoty religijne, zwane dalej “kościołami i innymi związkami wyznaniowymi”, zakładane w celu wyznawania i szerzenia wiary religijnej, posiadające własny ustrój, doktrynę i obrzędy kultowe,
2) zgodnie z zasadami swojego wyznania uczestniczyć w czynnościach i obrzędach religijnych oraz wypełniać obowiązki religijne i obchodzić święta religijne,
2a) należeć lub nie należeć do kościołów i innych związków wyznaniowych,
3) głosić swoją religię lub przekonania,
● Art. 3. 1. Uzewnętrznianie indywidualnie lub zbiorowo swojej religii lub przekonań może podlegać jedynie ograniczeniom ustawowym koniecznym do ochrony bezpieczeństwa publicznego, porządku, zdrowia lub moralności publicznej albo podstawowych praw i wolności innych osób. …
● Art. 11. 1. Kościoły i inne związki wyznaniowe są niezależne od państwa przy wykonywaniu swoich funkcji religijnych.
2. Kościoły i inne związki wyznaniowe oraz ich działalność podlegają ochronie prawnej, w granicach określonych w ustawach. …
● Rozdział 2 – Działalność kościołów i innych związków wyznaniowych
Art. 19. 1. Kościoły i inne związki wyznaniowe korzystają na zasadach równouprawnienia ze swobody pełnienia funkcji religijnych.
2. Wypełniając funkcje religijne kościoły i inne związki wyznaniowe mogą w szczególności:
1) określać doktrynę religijną, dogmaty i zasady wiary oraz liturgię,
2) organizować i publicznie sprawować kult,
3) udzielać posług religijnych, w tym osobom, o których mowa w art. 4, oraz organizować obrzędy i zgromadzenia religijne,”.

Nasze pochodzenie

Jeśli by dokonać krótkiej klasyfikacji istniejących kościołów lub wyznań, należałoby podzielić je na  historyczne, ‚ ewangelicznie wierzące i ƒ wierzące w swoją wyłączność i wyjątkowość.

 K. historyczne, to oczywiście K. Rz.-katolicki, Prawosławny, Ewangelicko-Augsburski itd.  ‚ Kościoły ewangelicznie wierzące, to wyznania bazujące wyłącznie na Piśmie Świętym oraz mające autonomię w interpretowaniu go. Są to wszelkiego rodzaju ruchy zielonoświątkowe, baptystyczne i charyzmatyczne, jeśli użyć bardziej znanych nazw. Pod względem przekonań i zasad funkcjonowania niewiele się różnią. Wiele z nich ściśle współpracuje. W Polsce jest ich zaledwie kilkadziesiąt. ƒIstnieje w końcu trzecia grupa, która wierzy w słuszność jedynie swojej religii, np. Adwentyści Dnia Siódmego czy Świadkowie Jehowy.

To zestawienie pozwoli łatwiej określić, co reprezentujemy. Jesteśmy z całą pewnością w grupie drugiej. Nasze istnienie zawdzięczamy działaniom misyjnym, prowadzonym przez międzywyznaniową misję. Tak jak wiele grup, skorzystaliśmy z możliwości utworzenia autonomicznej organizacji prawnej, pozostając z drugiej strony nieodłącznym partnerem istniejących społeczności tzw. biblijnie wierzących chrześcijan. W żaden sposób nie rościmy sobie praw wyłączności do czegokolwiek i nie uważamy się za najlepszy Kościół na świecie. Jesteśmy zdecydowanie charyzmatycznym ruchem, wychowanym przez misjonarzy i mającym misyjnego ducha. Od strony strukturalnej istniejemy niedługo i jesteśmy jedną z mniejszych grup, myśląc o samej nazwie. Patrząc jednak na naszą formułę i szeregi, w których współistniejemy, można z całą pewnością powiedzieć, że „naszych” (tj. ludzi naszego pokroju) jest w Polsce przynajmniej 50 tysięcy w około 700 tzw. zborach (parafiach). Przy tym należy zaznaczyć, że liczba członków kościoła i uczestników nabożeństw jest podobna (umownie 1:1; dla porównania w kościołach historycznych te dane mogą plasować się w skali np. 3:1, a często i 10:1), co ilustruje mniej więcej siłę wpływu biblijnie zaangażowanych chrześcijan na społeczeństwo. W Polsce dane te wyglądają i tak dość marnie, jeśli zważymy na fakt, że w latach 90-siątych ruch charyzmatyczno-zielonoświątkowy na świecie liczył 200 mln. ludzi, a liczba ta zaczęła gwałtownie wzrastać. Ruchy charyzmatyczne stać na wiarę w przebudzenie. Dla przykładu, co to oznacza, przyjrzyjmy się wydarzeniu z Kijowa. W ciągu mniej niż 10 lat 7 osobowa grupa ‘przebudzonych’ chrześcijan dokładnie ‘naszego’ pokroju urosła do 40 tys. członków mając drugie tyle sympatyków i setki zborów ‘satelitarnych’. W dalszym ciągu nie ma tu mowy o jedynie statystycznie przynależących członkach, ponieważ w tego typu ugrupowaniach przynależność musi być potwierdzona osobistym świadectwem nawróconego życia. Pastor ww. grupy działającej pod nazwą Kościół Rhema, Sundaj Adelaja (nigeryjskiego pochodzenia) prowadził już międzywyznaniowe konferencje w Polsce.

Drodzy Państwo, ostatnie 20 lat to historia wielu podobnych przebudzeń na świecie o rozmiarze, częstotliwości i jakże błogosławionym społecznym wpływie, niespotykanym nigdy wcześniej w tak wielu miejscach naraz.

Dlaczego Sieradz?
Podobne pytanie może zadać każde miasto każdemu misjonarzowi na świecie. Równie dobrze mogli zadawać je setki lat temu tutejsi, gdy ówcześnie panowały tu wierzenia diametralnie różne od dzisiejszych. Otóż, w każdym mieście, gdzie mamy swój zbór, uczestnicy naszych spotkań dziękują Bogu za naszą pracę, której przecież wcześniej w ogóle nie znali. Podjęliśmy decyzję, żeby i w tym mieście odnaleźć tych, którzy w tego rodzaju służbie otrzymają podobne błogosławieństwo. A że bez możliwości nie ma wyboru, ktoś musi ponieść trud otwierania nowych drzwi.